Smak zemsty

Super książka. Bardzo miło się czytało ? a szczegóły były baaardzo interesujące. Takie ksiazki to ja uwielbiam, super historia i bardzo wiele opisanych szczegółów nie tylko tych erotycznych ale i ogólnych. Bardzo polecam ?

Świetna książka

„Ale życie to suka, perfidnie zasadza kopa w tyłek i zmusza do wali. Tym oto sposobem znalazłam się w tym strasznym miejscu.” Blair ucieka, ale czuje, że to tylko kwestia czasu aż zostanie znaleziona i trafi w ręce Massimiliana. Wie co ją czeka, że zginie z ręki ukochanej osoby, bo nawet jeśli powie prawdę to nikt jej nie uwierzy. Pogodziła się ze swoim losem, ale czy napewno taki ma być jej koniec i koniec ich niespodziewanej miłości? Wszyscy uznali ją za winną, a zdrajca dalej chodził wolny i bezkarny. Tylko nawet jeśli kłamstwa zamydlą wzrok i zasieją ziarno niepewności, to serce zawsze czuje, że coś w tym wszystkim nie gra i toczy walkę z rozumem. Gdy prawda wyjdzie na jaw, przyjdzie czas zemsty i naprawienia swoich win. Tylko czy nie będzie za późno? Czy Blair będzie umiała wybaczyć krzywdy jakie spotkały ją? Świat mafii rządzi się swoimi prawami. Czy jest w nim miejsce dla niej? „Smak zemsty” to kontynuacja historii Blair i Massimiliano. Oboje są dumni i uparci, a tajemnica którą skrywa kobieta może ich rozdzielić na zawsze. Tylko nie można przewidzieć tego co los dla nas szykuje, bo lubi nas zaskoczyć w najmniej odpowiednim momencie i zmienić całkowicie bieg wydarzeń które były już niemal przesądzone. Byłam ciekawa jak potoczy się ich historia i co jeszcze autorka dla nich przygotowała. Co chwile byłam zaskakiwana tym co tam się działo. Fabuła jest bardzo dobrze poprowadzona i zapewnia dreszczyk emocji i niepewności. Od początku do końca zatracamy się w tej historii, a to dzięki akcji, zaskakującym momentom, tajemnicą, zdradzie, zemście, miłości. Dajcie się wciągnąć w sidła zmysłów, które pierwsze pachną pokusą, a potem będziecie mogli zasmakować zemsty.

Blair Jensen musi kolejny raz stanąć do walki. Wszystko przemawia przeciwko niej. Szczególnie fakt, że to ona jest odpowiedzialna za pobyt Vincenzo w szpitalu. Miało być inaczej, a wyszło jak zwykle. Massimiliano Vitale ma cel. A stała się nim jego kobieta. Ta którą pokochał, a która go zdradziła. A za zdradę kara może być tylko jedna. Tylko czy faktycznie zawiniła Blair? Czy Massimiliano odkryje całą prawdę? Czy przejrzy na oczy zanim będzie za późno? Czy Blair wyjdzie z tego cało? Teraz poproszę wszystkie łapki w górę, kto je mógł się w kontynuacji

Smak zemsty to afrodyzjak, na który czekałyśmy bardzo długo! Poprzedni tom pozostawił w nas ogromny niedosyt i pustkę… jak było tym razem? Czy autorka ponownie zrobiła nam dobrze pisząc równie dobrą kontynuację?

☆Jeśli nie posiadacie pierwszego tomu, to zachęcam was do kupna, bo niestety bez tej części nie będziecie w stanie zrozumieć tej drugiej.☆ ▪︎Po wydarzeniach, które przeważyły szale główna bohaterka Blair Jensen postawiła wszystko na jedną kartę, postanawiając ratować swoje życie. Robiąc to przyjedzie jej słono zapłacić za swoje czyny, a zdrada w świecie mafii jest nieakceptowana. Ucieczka wydaje się najlepszym rozwiązaniem dla kobiety niestety wiemy, że długo nie potrwa to, zanim don Massimiliano ją złapie i wymierzy karę, o której lepiej nawet nie myśleć. Mało tego mężczyzna nawet nie będzie chciał poznać wersji jej wydarzeń, a jego przyjaciel Vincenzo dochodzi coraz to szybciej do zdrowia i kontynuuje swój plan. Miłość, czy przyjaźń, która trwa przez całe życie co wybrać. Czy wielka miłość Blair i Massimiliano przetrwa czy może jednak to za mało? Przyjaciel a może wróg. Czy szczęście dla tej dwójki jest pisane? ▪︎ Co więcej mogę powiedzieć o Blair. Uwielbiam po prostu tę kobietę, a w tej części nawet jeszcze bardziej podbiła moje serce. Zawsze ostatnie zdanie należy do niej. Jest charakterną kobietą, która umie pokazać pazurki, a nie tylko siedzieć w kącie jak cicha myszka. Jednak przy tym pozostaje również wrażliwa. Podziwiam ją, że sytuacje, które wydarzyły się w jej życiu może doszczętnie jej nie złamały, aczkolwiek przez cały czas siedziało to w jej głowie. Rodzina znaczy dla niej naprawdę dużo i dla tych, których kocha jest w stanie naprawdę dużo poświęcić. ▪︎Massimiliano przypadł także mi do gustu już w pierwszej części i byłam nim zachwycona i tak też się dzieje po drugiej części. Jego zachowaniem na początku wcale mnie nie dziwi, bo postąpiłabym prawdopodobnie tak samo, czyli wybrałabym osobę, którą jednak znam całe życie, jednak bogu dzięki, że z Blair postępuje inaczej po złapaniu i nie każe jej od razu, bo czas tutaj dużo zmienia. Samej mi było go po prostu szkoda i tego, co mu się przytrafiło i sama wiem, że długo by mi zajęło to, żebym po takiej sytuacji się podniosła i była w stanie normalnie żyć. Jego zachowanie, i to, jaki był zaborczy wobec Blair chwilami mnie wkurzało, ale no facet to facet tego nie idzie zmienić. Wydaję mi się, że w tej części dokonuje zmiany i pokazuje swoją inną prawdziwą twarz i otwiera się na innych. ▪︎Relacja między tym duetem, czyli Massimiliano i Blair jest niezwykle trudna. Kłamstwo, dzięki któremu została ta relacja zbudowana zostaje ujawnione i tę dwójkę czekają naprawdę trudne chwilę, ale jak to się mówi prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Podobało mi się także to jak Massimiliano jednak walczył o Blair, tak jak ona o niego. Chemia i narastające pożądanie między nimi było całkowicie widoczne. ▪︎ O Vincenzo wypowiem się krótko, a mianowicie ten człowiek nie podpasował mi już w pierwszej części i nic się nie zmieniło także po tej części. Ale nie można mu zarzucić, że był nieciekawą postacią to na pewno. ▪︎Moją uwagę przykuła jeszcze jedna postać, której było troszkę w tej części, a chodzi mi tutaj o kuzyna Massimiliano, czyli Lorenzo. Czuję, że jego postać naprawdę okaże się ciekawą. Jego narzeczona Giulia też została w mojej pamięci wydaje mi się, nawet, że z cichej przerażonej przez cały czas myszki powstanie niezłe ziółko i da im wszystkim popalić. ▪︎ Na drugą część czekałam z niecierpliwością, ponieważ po zakończeniu pierwszej, które mnie wcisnęło w fotel nie dało się inaczej. „Smak Zemsty” to książka, której naprawdę nie byłam w stanie odłożyć tak jak w przypadku także pierwszej części. Dodatkowo te emocje, które odczuwałam, przeżywając wszystkie sytuacje, które przytrafiały się bohaterom sięgały chwilami zenitu. To historia, która pokazuje, że los naprawdę potrafi być przewrotny i może nas zaskoczyć. Także po przeczytaniu stwierdzam, że tylko prawdziwa miłość jest w stanie pokonać wszelkie niedogodności i jest w stanie otworzyć nam oczy, aby pokazać nam prawdę, która jest ukrywana. Nie pozostaje mi nic tylko polecić wam szczerze z serduszka.