Walka z pożądaniem

Historia Grace zaczyna się nadzwyczaj brutalnie, ponieważ Autorka cofa nas o trzy lata wstecz, by przekazać z jakimi emocjami i wspomnieniami walczy dziewczyna. Teraz, po przeprowadzce do Sunset Bay pracuje w małej kawiarni odkładając pieniądze na drobne marzenia i stara się zapomnieć o brutalnych ludziach, którzy pojawili się w jej życiu i zamienili wszystko co znane i kochane w największy koszmar. Zadali przy tym rany nie Tylko ciała, ale i głęboko w sercu. I tak... na kolejnej zmianie znów zjawia się seksowny mężczyzna, który wywołuje w niej silne emocje... lecz tym razem po stałym zamówieniu wraca i proponuje odprowadzenie do domu... Jaki cel ma Sawyer? Największym plusem relacji Grace i Sawyer'a była naturalność rozwoju ich  znajomości wynikająca z silnej potrzeby opieki nad słabszym przez Saweyera. Nie ukrywał swojego zainteresowania Grace chociaż sam do końca nie wiedział dokąd ono go zaprowadzi. Jej strach, nieufność i bezradność ale również otwartość na niego zafascynowała go do tego stopnia, że pragnie Jej dla siebie. A to w przypadku byłego żołnierza SEAL daje nam piekielnie grzeszne emocje...

Trzy lata temu Grace Morgan przeszła przez piekło. Jako siedemnastolatka straciła wówczas wszystko a w pakiecie dostała życie podszyte strachem. Trafia do Sunset Bay, gdzie pomaga jej Mac, właściciel kawiarni, który zatrudnia ją jako kelnerkę. Stopniowo wokół niej zaczynają pojawiać się inni, którzy powoli zyskali jej zaufanie. Grace zdobyła przyjaciół. Tylko ostatnio pojawił się taki jeden przystojniak z przerośniętym ego, który nie chce jej dać spokoju. Sawyer Evans razem z Jaxsonem i Cade-em służyli w SEAL. Sawyer to jeden z tych mężczyzn, którzy z łatwością znajduje kobiety na jedną noc. Tak było do tej pory. Garaż bowiem trafił na oporną jego urokowi dziewczyny, która skrywa w sobie ból i smutek. A to o dziwo go do niej przyciąga. Do tego stopnia, że kiedy pojawia sięsię niebezpieczeństwo, postanawia zrobić wszystko aby ochronić tę, która znalazła klucz do jego serca. Czy mu się uda? Jaką przeszłość ma Grace? Co się wydarzy? Czy Grace zaufa mężczyźnie? Czy wpuści go do swego życia? Czy on na to zasługuje? Za czytanie drugiego tomu serii "Mężczyzna z honorem" zabrałam się od razu po ukończeniu pierwszego. Tak mi się spodobała historia Jaxsona i Julii, że nie mogłam się powstrzymać przed kolejną częścią. Szczególnie, że bohaterem kolejnego tomu jest wesołek i bawidamek Sawyer. Ten mężczyzna już wcześniej zwrócił na siebie moją uwagę. Potrafił swym zachowaniem oraz rzucanymi tekstami podnieść humor i dać okazję na złapanie oddechu. Zapomnieć choć na chwilę o powadze sytuacji. To świetny facet. Temperamentny, zadziorny, arogancki i bezczelny ale jak wymaga tego sytuacja, staje się cerberem. Diabłem gotowym zrobić wszystko aby pokonać zło. Byłam finalnie oczarowana kreacją Sawyera. Bardzo mi się spodobał. Szczególnie jego bezinteresowność i empatia. Historia Grace natomiast poruszyła moje serce. Niezwykle smutna i wyciskająca łzy. Współczułam jej tego piekła, które przeszła. A z każdą kolejno ujawnianą drobinką informacji w moich oczach pojawiało się więcej łez. Trzymałam kciuki za to, aby ruszyła dalej. Zasługiwała na to. W reakcji bohaterów od samego początku iskrzyło. Temperatura wręcz wrzała i to jeszcze bez scen miłosnych. Za to ze scenami szalało tornado. Pikantne, odważne i mocno erotyczne. Działające na zmysły. Pod względem akcji o sensacji było podobnie jak w pierwszym tomie. Z tym, że uważam, iż tutaj było więcej odczuwalnego ryzyka. Element grozy był bardziej przerażający. Jestem ogromnie ciekawa historia Cade'a, ostatniego z trójki honorowych mężczyzn. Najbardziej tajemniczego i skrytego w sobie. Mam nadzieję, że kiedyś będzie miała miejsce premiera, bo nie ukrywam, że ta próbka, którą autorka umieściła o nim w dwóch tomach tylko podsyciło mój apetyt. Szczególnie bo finiszu tej części. Zbierałam szczękę z podłogi. Kolejny raz autorka pokazuje, że blizny to nie tylko te widoczne gołym okiem. Te ma duszy i sercu są równie bolesne. Liczy się odpowiedni ludzie sokoły, którzy dadzą ukojenie a swą troską i opiekuńczością trafią wprost do serca i dadzą nadzieję na normalność. Na beztroskę, szczęście i miłość. Piękna, wzruszająca ale bolesną historia miłosna, która poruszyła wszystkie struny w moim sercu. Polecam. Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe