Za zakupy w sklepie można zapłacić:
- za pomocą szybkich płatności Tpay
lub:
- Przelewem na rachunek bankowy:
ING
96 1050 1214 1000 0092 9184 1683
Dariusz Marszałek
ul. Dąbrowskiego 57/4
32-600 Oświęcim
Rozpocznij wpisywanie by zobaczyć książki
Książka 41.90 zł29.33 zł-30%
Najniższa cena w okresie 30 dni przed obniżką: 29.33 zł (0%)
Ebook 33.90 zł25.42 zł-25%
Najniższa cena w okresie 30 dni przed obniżką: 25.42 zł (0%)
Tom 1 serii "Blizny"
Kaylee Evans, dziennikarka z Vancouver, otrzymuje zlecenie napisania artykułu o bezdomnych w swoim mieście. Aby lepiej poznać to środowisko, kobieta upodabnia się do ludzi mieszkających na ulicy.
Gdy ubrana w stare, zniszczone rzeczy, niosąc kubek z ciepłym napojem, wpada na biznesmena Cole’a, jej życie wywraca się do góry nogami. Mężczyzna bardzo szorstko reaguje, kiedy bezdomna kobieta brudzi jego śnieżnobiałą koszulę. Nie dość, że obraża Kaylee, to jeszcze jej grozi.
Czytaj dalej »Kaylee Evans, dziennikarka z Vancouver, otrzymuje zlecenie napisania artykułu o bezdomnych w swoim mieście. Aby lepiej poznać to środowisko, kobieta upodabnia się do ludzi mieszkających na ulicy.
Gdy ubrana w stare, zniszczone rzeczy, niosąc kubek z ciepłym napojem, wpada na biznesmena Cole’a, jej życie wywraca się do góry nogami. Mężczyzna bardzo szorstko reaguje, kiedy bezdomna kobieta brudzi jego śnieżnobiałą koszulę. Nie dość, że obraża Kaylee, to jeszcze jej grozi.
Ich drogi przecinają się ponownie w klubie ze striptizem. Cole udaje się tam na spotkanie z prostytutką, z kolei Kaylee, szukając łazienki, wpada na niego, co prowadzi do następnych niedomówień. Po chwili oboje orientują się, że już wcześniej się poznali. Cole dopisuje sobie całą historię i dochodzi do wniosku, że Kaylee musi być dziewczyną na godziny.
Wszystko, co Cole myśli o Kaylee, nie jest prawdą. Kobieta nie bez powodu nie chce do siebie nikogo dopuścić. Nie bez powodu tak obsesyjnie pilnuje swojej tajemnicy. Czy mężczyzna nadal będzie polegał tylko na swoich fałszywych osądach? Czy zaakceptuje prawdę, kiedy ta wyjdzie na jaw?
Tytuł | Kobieta z tajemnicą |
Autor | M. Mackenzie |
Ilość stron | 351 |
Rok wydania | 2022 |
Okładka | miękka |
ISBN | 978-83-8178-903-5 |
- Mama, żona - KOBIETA
Kaylee uciekła, zostawiła przeszłość za sobą, jednak ona nie zapomniała o niej. Kobieta po tym, co przeszła stała się nieufna, w szczególności, jeśli chodzi o mężczyzn. Na szczęście jej obecne życie jest dość poukładane. Mieszka z przyjaciółką (jedyną osobą, której ufa, jedyną, która zna jej tajemnice), pracuje jako dziennikarka, pomału układa swój świat od nowa.
Ma napisać artykuł o bezdomnych, jednak ona nie chce, aby był jak wiele innych. Kaylee pragnie poznać tych ludzi bliżej, poznać ich historie, odkryć co się stało, że trafili na ulicę. Aby zdobyć ich zaufanie, staje się jedna z nich, a dokładnie zakłada „robocze” ubranie i spędza całe dnie tam gdzie oni. Poznaje tym sposobem wielu ludzi, przekonuje się, jak są traktowani i postanawia znaleźć sposób, aby choć trochę im pomóc.
Pewnego dnia, kiedy Kaylee idzie z gorącą herbatom, wpada na pewnego mężczyznę. Cole ma akurat zły dzień i wyżywa się dziewczynie wyglądającej jak bezdomna. Żadne z nich nie podejrzewa, że to nie będzie ich jedyne spotkanie. Kolejne jest na balu, na który Kaylee idzie z ojcem przyjaciółki (o co ta ją bardzo prosi). Cole ją widząc w zupełnie innym wydaniu i z mężczyzną o nie za ciekawej reputacji myśli, że jest kobietą na godziny. Proponuje jej pieniądze, co doprowadza kobietę do furii. Sprawa zostaje wyjaśniona, jednak ona nie chce mieć z nim nic wspólnego, nie ważne, że czuje co niego silny pociąg. Jednak Cole jest nią zafascynowany i nie zamierza się tak łatwo poddać. Czy mu się uda udowodnić Kaylee, że nie jest taki zły, jak ona myśli? Czy dostanie szansę? Jak potoczy się sprawa z artykułem o bezdomnych? Jakie tajemnice skrywa kobieta?
Ta książka była po prostu świetna. Historia wciągnęła mnie praktycznie od pierwszych stron i nie pozwoliła mi się oderwać aż do ostatnich, a zakończenie sprawiło, że z ogromną niecierpliwością czekam na kolejny tom. Historia Kaylee była ciekawa, wciągająca, według mnie niebanalna. To nie tylko „zwykła” historia, którą się przyjemnie czyta, to książka ukazująca jak traktowani są bezdomni, jak łatwo oceniamy ludzi po wyglądzie. Akcja poprowadzona dość sprawnie, z ciekawymi, czasem zaskakującymi zwrotami. Dużym plusem dla mnie było to, że poznajemy historię Kaylee i Cole, ale nie tylko, sporo jest jeszcze o jej przyjaciółce Angel i pewnym tajemniczym mężczyźnie, którego ona poznała.
Główną bohaterkom jest Kaylee, kobieta, która pomimo młodego wieku przeszła w życiu naprawdę wiele. To bohaterka dzielna, odważna, zdeterminowana. Ma własne zdanie i potrafi go wypowiedzieć, pokazać pazurki, a jednocześnie czuje strach, boi się, że koszmar powróci. Zdecydowanie ją polubiłam, a nawet momentami podziwiałam.
„Kobieta z tajemnicą” to świetny debiut autorki, który z wielką przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
- Moja Chwila Nocą
,,Ten mrok zalegający w jej duszy coraz mocniej na nią napierał, przez co zamykała się w sobie, nie dopuszczając innych do siebie, tak by nie zobaczyli jej szkaradztwa, brzydoty, zepsutego wnętrza."
,, Kobieta z tajemnicą" to książka, która swoją tajemniczością przyciąga, a fabułą zaskakuje!
Kaylee Evans to dziennikarka, która do swojej pracy podchodzi całym sercem! Artykuł o bezdomnych wywołuje emocje, a także budzi do życia uśpione demony! Chwila nieuwagi sprawia, że wpada na mężczyznę, który już przy pierwszym spotkaniu pokazuje, że to był wielki błąd, lecz żadne z nich nie przypuszcza, że to nie jest ich ostatnie spotkanie! Jakie tajemnice skrywa Kaylee? Czy biznesmen będzie miał na tyle kultury, by poprawić swój wizerunek w oczach Kaylee z pierwszego spotkania? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na pytania!
,, Kobieta z tajemnicą" to debiut M. Mackenzie i to jaki debiut
- @bookdiary_kate
Główna bohaterka Kaylee Evans pracuje jako dziennikarka. Poznajemy ją w trakcie realizacji materiału na temat bezdomnych w Vancouver. By być bliżej środowiska dziewczyna upodobnia się do ludzi mieszkających na ulicy. Pewnego dnia w takim stroju wpada na Cole’a, biznesmana. Mężczyzna ma gorszy dzień i całą frustrację wyładowuje na dziennikarce. Ponownie ich drogi przecinają się w klubie ze striptizem i na przyjęciu urodzinowym matki mężczyzny. Cole nie wiele myśląc zakłada, że dziewczyna jest prostytutką. Okazuje się, że jest w dużym błędzie. Kaylee od ośmiu lat się ukrywa, jedyną bliską osobą jest jej przyjaciółka a mężczyzn traktuje jak zło Konieczne. Jej przeszłość to pilnie strzeżony przez nią sekret, czy Waydenowi uda się w dziewczynie zobaczyć coś więcej niż tylko wymyślone przez niego stereotypy?
Jak myślicie była tutaj tajemnica czy jej nie było? Podeszłam do tej historii bez żadnych oczekiwań, tym bardziej cieszę się pozytywnym zaskoczeniem. To naprawdę dobry debiut, napisany w przyjaznym dla czytelnika stylu. Co prawda, do połowy książki odczuwałam delikatny chaos ilością wątków i zamiennym zastosowaniem imion z nazwiskami. Niejednokrotnie musiałam wrócić kilka stron wcześniej, żeby sprawdzić, o którym bohaterze mowa. Gdy już oswoiłam się z bohaterami wszystko ułożyło mi się całość. Świetnie poprowadzone wątki, które trzymają czytelnika w niepewności. Dodatkowo autorka położyła nacisk na postacie drugoplanowe, które mają swoje określone role i są równie dobrze przedstawione co główni bohaterzy. Wzorowo została przedstawiona przyjaźń pomiędzy Kaylee i Angel. Piękny przykład zażyłości pomiędzy kobietami, które są dla siebie oparciem w każdym czasie, rozumieją i nie oceniają.
Cole Wayden to również mężczyzna z charakterem, ale bardzo prawdziwy, potrafiący przyznać się do błędu i próbować go naprawić. Uparty i bardzo męski sprawi, że nie jednej czytelniczce serce zabije szybciej.
@mmackenzie dziękuję za możliwość recenzji Twojego debiutu, gratuluję świetnej książki i liczę, że kolejny tom wyjasni część tajemnic pierwszego. Wam Moliki serdecznie polecam, uważam że to obowiązkowa lektura
- Agata i Karolina - czarno.czerwone.cc
Czasem rozpoczynając książkę od razu odczuwa się pewnego rodzaju miłość od pierwszego wejrzenia. Dokładnie tak było gdy miałyśmy okazję sięgnąć po kobietę z tajemnicą gdy z każdą stroną przekonywałyśmy się o tym, że to będzie historia pełna sekretów. Nie łatwa, tajemnicza i budząca zainteresowanie fabuła, poprowadzona w niebanalny sposób. A co najważniejsze historia która niesie ze sobą pełne przesłanie pozostawiając czytelnika z pozytywnym niedosytem i poczuciem, że autorka z pewnością trzyma w rękawie asa i jeszcze nas zaskoczy.
„Zamarła z oddechem, który ugrzązł w jej gardle. Tak właśnie sfera wyższa traktowała biedę, pospólstwo, tak ludzie traktowali siebie nawzajem, patrząc jedynie na status społeczny. Tego było dla niej za wiele. Cały dzisiejszy dzień był dla niej pasmem dziwnych przypadków, rozdrapywaniem starych ran, cichych łez.”
Spotkanie głównych bohaterów, Kaylee Evans oraz Cola Waydena to jak zderzenie dwóch zupełnie zamkniętych na świat charakterów. Ona urzekła nas swoją siłą i determinacją, zaangażowaniem wobec pracy i pomocy osobom bezdomnym. Niestety zadanie, któremu się poświęciła rozdrapywało jej rany przypominając o bliznach które nosi na co dzień. Nieufna, zamknięta na mężczyzn wpada na zarozumiałego mężczyznę który przelewa na nią swoje frustracje oceniając ją powierzchownie. Poznajemy go od tej mało atrakcyjnej strony jako gbura, ale z biegiem czasu autorka pozwala nam poznać go dokładniej poznając się na jego prawdziwym wnętrzu. Czy będzie inne niż nasze pierwsze wrażenie?
„Pragnęła znaleźć się jak najdalej od niego, a jednocześnie być jeszcze bliżej, by skryć się w jego silnych ramionach. Evans przeraziła się swoich pragnień, tego, jak reagowała na Cole’a, dlatego postanowiła znowu uciec. I zrobiła to”
Historia kobiety z tajemnicą skupia się nie tylko na relacji głównych bohaterów skrywając przed nami doskonale tajemnice głównej bohaterki i bolączki które spotkały Cola przez co mężczyzna dziś nie dopuszcza do siebie żadnej innej kobiety. To doskonale przemyślana fabuła w której zapewniamy was, że każdy szczegół potrafi mieć ogromne znaczenie. Autorka dopracowała każdy szczegół powieści gdzie nawet postacie drugoplanowe wnoszą do książki swoje tak zwane 5 groszy. My osobiście również zakochałyśmy się w relacji drugoplanowej Angel i Damona o których szczególnie na początku książki wiele usłyszycie. Uzupełniają pierwsze set stron o lekką dawkę pożądanego erotyzmu, który spada na nas niespodziewanie.
"Przeszłość i demony odeszły w zapomnienie, gdy poczuła dłonie sunące po jej szyi, zjeżdżające na klatkę piersiową. Ciepłe powietrze, które otoczyło prawą pierś, wprawiło jej ciało w niekontrolowane drżenie. Nigdy nie odczuwała czegoś tak intensywnego i jednocześnie perwersyjnego [...]".
Kochani ta historia do ostatniej strony będzie trzymać was w napięciu. Z pewnością pozostawi wiele pytań ale jesteśmy przekonane, że Mackenzie potrafi odpowiedzieć na każde, które zrodziło się w głowie czytelnika. Natomiast dla rozluźnienia uraczyła nas również niezwykle zmysłowymi scenami, grzesznymi, delikatnymi ale i odważnymi zarazem. My już nie możemy doczekać się kontynuacji kobiety z tajemnicą aby odnaleźć wszystkie brakujące elementy układanki i sekrety jakie kryją bohaterowie.
- Ksiazka_sercem_w_dloni
"Czasami potrzeba lat, by poznać drugą osobę, a czasami wystarczy chwila, gdy okazuje się, że jesteście do siebie podobni i rozumiecie się bez używania tysiąca słów."
Kaylee Evans to kobieta, którą natura obdarzyła przepiękną urodą. Ciemne włosy, niebieskie oczy, które otaczał wachlarz rzęs i figura niczym modelki z okładek magazynów. Jednak, za tym wszystkim skrywała się kobieta, której przeszłość nie była już taka idealna. Miała w sobie demony, które przypominały jej, kim była i jak wiele złego musiała przejść w życiu. Nosiła blizny, które ją naznaczyły. Czy zasłużyła na to wszystko?
Pracuje jako dziennikarka. Kiedy zaproponowano jej temat bezdomnych w mieście, zgodziła się bez wahania. Wiedziała, że nikt nie podejdzie do tematu tak profesjonalnie, jak ona. Stała się ich częścią. Nie przeszkadzało jej, że upodobniła się do nich. Ale właśnie o to chodziło. Bo jak inaczej miała do nich dotrzeć?
Kiedy wracała po jednej z rozmów z Marie, zderzyła się z górą mięśni. Przypadek chciał, że w ręce trzymała już chłodną czekoladę, która wylądowała na koszuli mężczyzny. Miał mord w oczach, jednak i Kaylee umiała mu się postawić. Nie wiedzieli, że po czasie przyjdzie im się kolejny raz spotkać. Czy pierwsze wrażenie będzie rzutowało na przyszłość?
Cole to mężczyzna, na którego widok nie jednej kobiecie uginają się kolana. Jego urok i wzrok są niczym najlepszy hipnotyzer. Spójrzmy wprawdzie w oczy, która z nas potrafiłaby mu się oprzeć? Na co dzień jest właścicielem firmy, która zajmuje się budową luksusowych jachtów.
Ma nieco wybuchowy charakter, który przy bliższym spotkaniu nieco łagodnieje. Jest troskliwy i opiekuńczy. Niespodziewanie w jego życie wkrada się kobieta, która przypomina bezdomną. Był wobec niej oschły i niemiły. Kolejne spotkanie również nie będzie należało do udanych... O to już postara się sam Cole. Czy ten mężczyzna nie może pomyśleć, zanim coś powie? Jak zareaguje na jego widok kobieta?
"Kobieta z tajemnicą" to książka, która ma blizny. Są one niczym znak rozpoznawczy jednak niewidoczny dla oczu innych. Trzeba zagłębić się w jej wnętrze, aby odkryć ich znaczenie. Czy będziecie na tyle odważni, aby wkroczyć do świata bohaterów?
Relacja pomiędzy Kaylee a Colem była niczym wybuch bomby. Pierwsze spotkanie, jak i kolejne zwiastowały tylko niepowodzenie. Oczywiście przez zachowanie Cole'a. Ten mężczyzna nie potrafi trzymać języka za zębami. Ja nie wiem, co było z nim nie tak. Za każdym razem wyciągał złe wnioski. Jednak kiedy wszystko sobie wyjaśnili, zaczęła się pomiędzy nimi rodzić iskierka pożądania, która ciągnęła ich do siebie. Jednak miałam wrażenie, że to Cole bardziej pragnął bliskości. Kaylee dystansowała się i najprościej w świcie bała się kolejny raz być skrzywdzoną. Przeszłość sprawiła, że jest taką, a nie inną osobą, lecz z każdą rozmową, każdym zbliżeniem, czułym słowem zaczynała mu ufać i otwierała się przed nim. Jednak czy mieli szansę na szczęśliwą i trwałą relację? Co, jeśli przeszłość znów da o sobie znać?
Bohaterowie zostali wykreowani w świetny sposób. Każdy z nich przedstawił własną historię i mogliśmy ich lepiej poznać. Ale tutaj kolejna ciekawostka. Jest to historia, która opowiedziana jest nie z perspektywy jednego czy dwóch bohaterów, ale aż sześciu. Na początku myślałam, że się w tym wszystkim pogubię, ale zostało to rozegrane w bardzo dobry i przemyślany sposób. Dzięki, takiemu przedstawieniu historii, mieliśmy możliwość lepszego poznania nie tylko bohaterów, ale ich myśli i dawnych tajemnic. Wierzcie mi, każdy z ich coś skrywa... Jednak to postać Kaylee najbardziej skradła moje serce. Ile złego ta dziewczyna musiała przejść w życiu... Jej historia jest bardzo trudna i łączy w sobie wiele niewiadomych, które dopiero z czasem uda nam się zrozumieć.
Autorka stworzyła historię, która tylko z pozoru wydaje się zwykła, jednak zagłębiając się w nią, doświadczymy uczucia, które sprawi, że będziemy szukać innych podobnych książek, ale gwarantuje wam, że ich nie znajdziecie, bo nie ma drugiej takiej historii. Nie jest to kolejna szablonowa historia z przewidywalną akcją. Tutaj niczego nie możemy być pewni. Od samego początku zostajemy owiani tajemnicami, które tylko podsycają ciekawość, bo już chcielibyśmy się dowiedzieć, co tak naprawdę się za nimi skrywa, lecz nie tak szybko będzie nam dane je odkryć. Potrzebujecie tutaj ogromnej cierpliwości, ale uwierzcie mi, zostanie wam to wynagrodzone.
Niejednokrotnie byłam zaskakiwana. To, co tutaj się dzieje, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Nie jest to tylko zwykły romans, wplecione są tutaj elementy thrillera, które budują napięcie, powodują, że po plecach przechodzą nam ciarki. Niektóre sceny są tak realistycznie opisane, że zastanawiałam się, czy autorka przypadkiem w nich nie uczestniczyła.
Doznań i emocji na pewno wam nie zabraknie. Autorka już o to się postarała. Zostaniecie zalani strachem, łzami, bólem, szczęściem, pożądaniem i radością, która nie będzie trwała zbyt długo...
Zakończenie historii zwiastuje na happy end, jednak czy tak w rzeczywistości będzie? Czekam z niecierpliwością na kontynuację.
Pióro autorki jest niezwykle lekkie i sprawia, że przez książkę się płynie. Jest to historia opowiadana w narracji trzeci osobowej, lecz w ogóle tego nie odczułam. Podobało mi się, przenoszenie do wspomnień bohaterów. Było to niejako uzupełnienie tego, co działo się tu i teraz. Mogliśmy poznać sytuacje, które ich ukształtowały, ale i zraniły. Niejednokrotnie miałam łzy w oczach, bo nie dowierzałam, że los może być aż tak okrutny. A jednak... Nie każdy może cieszyć się udanym życiem. Na jednych czeka pasmo nieszczęść na innych zaś droga, która wiedzie ku szczęściu.
Jeśli chcecie doświadczyć niezliczonej ilości tajemnic i czekać na ich wyjaśnienie to musicie sięgnąć po tę książkę.
- @piekielnie_grzeszne_ksiazki
Kaylee Evans dostała do napisania artykuł o bezdomnych w mieście. Dla wielu: temat jakich wiele. Dla niej: misja stworzenia nowych noclegowni dla potrzebujących. Żeby mieć najlepszy materiał postanawia stać się jedną z nich: chodzić w starych, brudnych ciuchach, zdobyć ich zaufanie i poznać ich. Tak prawdziwie, życzliwie, by zmienić mentalność człowieczeństwa i chować w małym stopniu skłonić społeczeństwo do zaprzestania szufladkowania drugiego człowieka. I tak... któregoś dnia po pewnej drobnej porażce zamyślona wpada na nieznajomego mężczyznę i oblewa go napojem. Oczywiście ten jest od razu niegrzeczny i opryskliwy, wyzywa ją od "łamag" nie pozwalając się przeprosić. Niestety... to dopiero pierwsze ich spotkanie, a każde następne było równie emocjonujące...
Z każdą stroną uwielbiałam Kaylee mocniej. Począwszy od tego, że miała głęboko w du*ie to, co myślą o niej inni. Była zawsze sobą, gotowa do poświęceń, do granic możliwości oddana sprawie i osobom, którzy byli dla niej bliscy. Jestem zachwycona tym jak została nam ukazana jej historia. W sensie nie tym, co ją spotkało i ukształtowało jej charakter, a tym jak prawdziwie było to odczuwalne. Wielokrotnie sama chciałam wskoczyć do tej powieści i przytulić kobietę. Byłam pod wrażeniem jej siły, determinacji i chęci pomocy innym mimo, że ona sama wewnętrznie cierpiała.
I tu moi Państwo przechodzimy do głównego bohatera, którego... Nie bardzo początkowo polubiłam i nie podobał mi się sposób, w jaki potraktował nieznajomą na ulicy. Nie lubię takiego przenoszenia swoich złości na osoby, których jakaś sprawa nie dotyczy, niezależnie od tego, kim są i jaki status społeczny posiadają. Dalej oczywiście... sami musicie sprawdzić jak wielkim okazał się dupkiem. Czy zostanie mu to wybaczone? Czy te wszystkie podejrzenia i spekulacje jakie już sobie wymyślił są zgodne z rzeczywistością? Jest w ogóle w stanie poznać i zaakceptować prawdę?
Nie jestem fanką zakończenia tej historii, która sprawiła, że pytania w mojej głowie skumulowały się do maksimum. Rozsiadłam się wygodnie na kanapie, zaprzyjaźniłam z bohaterami i... koniec części pierwszej. Co prawda da się z nim żyć i nie wbija w fotel, ale bez wątpienia zostawia niedosyt. Dostałam kilka tajemnic, zagadek, zaczęłam snuć domysły i... teraz z otwartym sercem wyczekuję kontynuacji. Tak, wiem... jestem okropna, bo dopiero skończyłam pierwszy tom, ale mogę to zwalić na swoją zachłanność na niesamowite historie i mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone.
#kobietaztajemnicą to powieść o potworach żyjących wśród nas stwarzających piekło na ziemi dla drugiego człowieka. O tym, że niestety wśród nas jest nadal wielu ludzi, którzy traktują innych jak zło konieczne tylko dlatego, że mają mniej pieniędzy na koncie i nie jeżdżą drogimi samochodami. O tym jak łatwo jest nam oceniać innych. O fascynacji drugą osobą na którą nie możesz sobie pozwolić. O tym, by mieć prawdziwego przyjaciela, który zawsze cię przytrzyma, gdy będziesz upadać. O ludziach, którzy pragną mieć cię przy boku niezależnie od tego jak mroczne sekrety skrywasz i jak wielkim murem chcesz się ogrodzić. O zaufaniu, które jest niemal luksusem i tajemnicach, które pragniesz schować przed całym światem. O tym, że jeśli czegoś mocno pragniemy, to warto o to walczyć CAŁYM SOBĄ. O ogromnym bólu, rozczarowaniu, ale również cudownej miłości i nadziei na to, że wszystko co złe, w końcu odejdzie do przeszłości stając się upragnionym zamkniętym rozdziałem.
Jestem pod ogromnym wrażeniem nie tyle emocji zawartych w tej powieści, a jest ich cały wachlarz, ale i samej fabuły- pomysłu, sposobu rozwinięcia wydarzeń i temperamentów bohaterów (również drugoplanowych). Gratuluję Pani M.Macknezie tak cudownej historii. Oczywiście czekam na więcej, a Wam piekielnie polecam sięgnąć po lekturę.
- @piekielnie_grzeszne_ksiazki
Co prawda da się z nim żyć i nie wbija w fotel, ale bez wątpienia zostawia niedosyt. Dostałam kilka tajemnic, zagadek, zaczęłam snuć domysły i... teraz z otwartym sercem wyczekuję kontynuacji. Tak, wiem... jestem okropna, bo dopiero skończyłam pierwszy tom, ale mogę to zwalić na swoją zachłanność na niesamowite historie i mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone.
#kobietaztajemnicą to powieść o potworach żyjących wśród nas stwarzających piekło na ziemi dla drugiego człowieka. O tym, że niestety wśród nas jest nadal wielu ludzi, którzy traktują innych jak zło konieczne tylko dlatego, że mają mniej pieniędzy na koncie i nie jeżdżą drogimi samochodami. O tym jak łatwo jest nam oceniać innych. O fascynacji drugą osobą na którą nie możesz sobie pozwolić. O tym, by mieć prawdziwego przyjaciela, który zawsze cię przytrzyma, gdy będziesz upadać. O ludziach, którzy pragną mieć cię przy boku niezależnie od tego jak mroczne sekrety skrywasz i jak wielkim murem chcesz się ogrodzić. O zaufaniu, które jest niemal luksusem i tajemnicach, które pragniesz schować przed całym światem. O tym, że jeśli czegoś mocno pragniemy, to warto o to walczyć CAŁYM SOBĄ. O ogromnym bólu, rozczarowaniu, ale również cudownej miłości i nadziei na to, że wszystko co złe, w końcu odejdzie do przeszłości stając się upragnionym zamkniętym rozdziałem.
Jestem pod ogromnym wrażeniem nie tyle emocji zawartych w tej powieści, a jest ich cały wachlarz, ale i samej fabuły- pomysłu, sposobu rozwinięcia wydarzeń i temperamentów bohaterów (również drugoplanowych). Gratuluję Pani M.Macknezie tak cudownej historii. Oczywiście czekam na więcej, a Wam piekielnie polecam sięgnąć po lekturę.
Za zakupy w sklepie można zapłacić:
lub:
ING
96 1050 1214 1000 0092 9184 1683
Dariusz Marszałek
ul. Dąbrowskiego 57/4
32-600 Oświęcim
Oferujemy następujące sposoby dostawy:
Wysyłka na terenie naszego kraju
Serdecznie zapraszamy!
Wydawnictwo NieZwykłe
- Złotowłosa i Książki
Kylee Evans pracuje jako dziennikarka. Otrzymuje zlecenie napisania artykułu o bezdomnych w Vancouver. A ona zrobi wszystko aby przedstawić problem rzetelnie. Dlatego też wciela się w jedną z nich. I właśnie wtedy, kiedy zbiera materiały w stroju adekwatnym do okoliczności wpada z gorącym napojem w przystojnego mężczyznę. Niestety biznesmen nie jest zadowolony z tego faktu, co nie omieszka powiedzieć dosadnie.
OdpowiedzWkrótce drogi Kylee i Cole' przecinają się kolejny raz w klubie ze striptizem, co prowadzi do kolejnego starcia i niedomówień. Na domiar złego, on bierze ją za kobietę lekkich obyczajów.
Kylee natomiast nie ma zamiaru się tłumaczyć. Nie ma zamiaru zbliżać się do Cole'a. Ma swoje sekrety i swoje mroczne tajemnice, które skutecznie odcinają jej chęci zacieśniania jakichkolwiek znajomości. Jedyną osobą, którą do siebie dopuszcza jest współlokatorka Angel, która swego czasu bardzo jej pomogła i to w niej znalazła przyjaciółkę.
Jaki sekret skrywa kobieta? Kim tak naprawdę jest? Jaka jest jej przeszłość? Czy ona zaufa mu na tyle, by otworzyć swe serce? Czy Cole jest gotowy poznać tajemnicę?
Pierwszy tom serii "Blizny" okazał się być lekturą zaskakującą i przewrotną. Równolegle pozmajemy w niej historię Kylee i Cole'a oraz Angel i Damona, choć w mniejszym stopniu. Druga para jest dopełnieniem fabuły. Przynajmniej w tej części, bo mam wrażenie, że to dopiero początek. I mam przeczucie, że Damon miał jakiś związek z przeszłością Kylee. Choć mogę się mylić.
Na pierwszy plan wysuwa się kobieta enigma. Przyciągająca spojrzenie mężczyzn. Tajemnicza, inteligentna, odważna i niezwykle empatyczna. Ciepła oraz troskliwa. Jej historia została dopieszczona w każdym aspekcie. Dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Intrygująca, wciągająca i na równi przerażająca. Chwytająca,a serce i budząca morze współczucia. Aż chciałoby się pomóc i otoczyć ramionami wsparcia. Dodać otuchy i wiary, że będzie dobrze. Musi być, choć perspektywy nie do końca są w pełni radosne i pewne, bowiem autorka zadbała o element mroku, ryzyka i niepewności. Dreszczyku emocji i strachu o to, co będzie.
Cole z początku nie zyskał mojej sympatii. Bogacz, który myślał, że może wszystko. Ta szybkość wysnuwania teorii. A przede wszystkim swoista obsesja. Zdecydowanie bardziej odbierałam go jako złą postać. Dopiero później powolutku zmieniałam o nim zdanie, finalnie mając go za super gościa, w pełni wartościowego dla Kylee.
Akcja zdecydowanie dynamiczna co rusz przyspieszała, by na zakręcie troszkę spowolnić, aby ponownie nabrać odpowiedniego tempa. Do tego grzeszne sceny. Rozpalające i działające na zmysły. Pełne temperamentu, drzemiącego ognia.
Autorka ma fajny styl. Pisze plastycznie i ciekawie. Stworzyła histriey, która mnie zaintrygowała i skutecznie oderwała od rzeczywistości. Dostarczyła wielu emocji i wrażeń. Już nie mogę się doczekać kontynuacji. A was zachęcam do czytania. Warto.
Polecam
Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe